BABY LC czyli Daihatsu TAFT CZ 1

Pierwszy Daihatsu Taft, wyprodukowany pod koniec 1974 roku, wyposażony w rzędowy, czterocylindrowy, wolnossący silnik  produkcji Toyoty o poj. 958 cm3 (45 KM przy 5400 obr./min.) i czterostopniową skrzynię biegów z reduktorem terenowym.

W latach 1975-85 produkowano go w wersji kombi, lub soft-top.[3] Rok później, w 1976 roku, zadebiutował model F20 z silnikiem 1587 cm3 (66 KM przy 4800 obr./min.). Wozy F10 L i F20 L wytwarzano również w wersji wydłużonej: F25 miał dziesięć miejsc, podobnie F55 i F65. Model F50 (1978-1982) napędzany był silnikiem R4 o poj. 2530 cm3 (62 KM przy 3600 obr./min.), a F60 – nowość z zimy 1982 roku – z dieslowym silnikiem Toyoty o poj. 2765 cm3 (69 KM przy 3600 obr./min.)[2].

Większość pierwszych wozów z prostokątną maską, jak i ostatnia wersja z maską spłaszczoną , dostępne były (w przeciwieństwie do wozów kombi) w wersjach z otwartym nadwoziem (z brezentową plandeką chroniącą pasażeryów i ładunek)[2].

Nazwa

Poza nazwą Daihatsu taft, model ten znany był jako F10 i F60. Niemiecki dystrybutor uznał, że termin ten, brzmiący jak określenie wyrobów tekstylnych nie pasuje do auta terenowego, i nadał mu lepiej pasującą nazwę Daihatsu Wildcat. W Wielkiej Brytanii pojazd pojawił się w 1976 roku jako F10 Taft 

( za wikipedią )

 

Obecny właściciel egzemplarza pokazanego  na zdjęciach od wielu lat , używa TAFT/WILDCAT’a zgodnie z przeznaczeniem, jako ciągnik przyczepy towarowej do przewożenia kosiarki, sprzętu ogrodniczego. Natomiast, w „cywilu” czyli po godzinach , wyposażony w specjalną wannę za   przednimi fotelami oraz kosz bagażowy na haku służące do przewozu –  karmy na zimową pomoc dla zwierząt – a także  upolowanych trofeów.

Dwa sztywne mosty, na resorach piórowych dają prowadzenie samochodu na tyle pewne i stabilne , a  przy tym silnik zapewniający moc i  oddający moment na tyle równomiernie , że podróż na asfalcie z prędkością 80km/h  jest całkiem przyjemne.

Ciekawostką   w  Daihatsu jest umiejscowienie dźwigienki kierunkowskazów – po prawej  stronie kierownicy –czyli prawy kierunek włączmy przesuwając dźwigienkę  w dół a lewy w górę J)

Mimo tego, że  Taft bywa nazywany Babylandcruizer – to jednak wymiarami bliżej mu do kompaktowego willysa czy suzuki samurai. Samochód posiada lekkie nadwozie typu cabrio, – można zdjąć plastykową „pokrywę/dach nad przednimi fotelami a żeby autko  rozebrać do rosołu , da się także  bez problemu zdjąć tylny hardtop. Następnie „bikini” – czyli po odkręceniu zawiasów zrzucamy drzwi. A położenie przedniej szyby i odkręcenie wręgi chroniącej pasażerów w czasie wywrotki – to już musi być topless J

ABY poprawić i tak dobre  właściwości terenowe, a właściwie dać właścicielowi większe poczucie bezpieczeństwa przy samodzielnych wypadach w błota i lasy  wielkopolski – na pokładzie Daihatsu znajdują  się lekkie i wytrzymałe  trapy (sandplayt’y) oraz wciągarka elektryczna.

 

Dodaj komentarz