Arctictruck AT35 – mieszanka japońsko/islandzka z polską domieszką.

„Z pewną dozą nieśmiałości” podchodziłem do nowego AT 35 HILUXA  – dla niewtajemniczonych – kod at35 oznacza pickupa ( a w tym konkretnym przypadku Hiluxa ZR5 Revo) przebudowanego do kompletacji Arctic „Traka” stg I – obutego w koła o średnicy 35”)

Ale wybaczcie co to jest  ARCTICTRUCK – tym , którzy czytają nie muszę objaśniać a tym którzy nie wiedzą odsyłam do ……….. innej dziedziny sportów samochodowych.

Tak na poważnie – zajrzenie na stronę polskiego  tunera : www.steeler.pl ,        http://www.arctictrucks.pl   na pewno rozwieje mroki niewiedzy.

W zamierzchłych czasach, gdy istniał program szkoleń TMPL dla użytkowników i właścicieli TERENOWYCH Toyot – miałem pierwszą styczność  z Arctictruckami. Mówię tu o  LANDCRUISER150 IIgen oraz dwoma Hiluxami VII gen. Jak przystało na fana samochodów terenowych, zakochany w opowieściach o kraju gejzerów, wulkanów, drogach i brodach oznaczonych „only for 4×4” – o mekce offroaderów – ISLANDII, musiałem ujeździć te „potwory”.

Potwory dla tego, że szczególnie hiluxy , postawione na 17” alufelgach , obutych w ATeki goodricza, w rozmiarach 315/60/17 , z „rozbuchanymi” do granic możliwości nadkolami sprawiały wrażenie z pięćset razy wyższego i z siedem set szerszego 😉 .

GALERIA PRZEDSTAWIA TE WŁAŚNIE EGZEMPLARZE. Zacznę od  hiluxów J

Dodaj komentarz